Start
Spacery po Rabce str.9 PDF Drukuj Email
Wpisany przez Administrator   
czwartek, 12 maja 2022 13:13

Wiele wydarzyło się w naszej gminie w kwietniu. Wiele też się nie wydarzyło, choć powinno. Pracujemy, wykonujemy swoje obowiązki z mniejszym lub większym zaangażowaniem… w końcu na życie trzeba zarobić. I dzięki temu miasto w niektórych obszarach zmienia się, a w niektórych jedynie trwa. Po raz kolejny zadaję sobie pytania: Rabka turystyczna czy uzdrowiskowa? Uzdrowisko dziecięce, czy dla seniorów? Czy dzisiejsza turystyka to nocleg, knajpka i góry, czy pensjonat i parki rozrywki? Jak połączyć działania Urzędu Gminy, Uzdrowiska Rabka-Zdrój S.A., jednostek powiatowych działających na terenie Rabki i prywatnych przedsiębiorców prowadzących działalność w obszarze obsługi ruchu uzdrowiskowo-turystycznego? Jak pogodzić zaspokajanie potrzeb socjalnych, społecznych i kulturalnych mieszkańców z oczekiwaniami turystów i kuracjuszy? Do niedawna jednym z ważniejszych wabików dla kuracjuszy była tężnia solankowa. Co prawda powstały dwie nowe, ale przypominają raczej składziki na chrust niż tężnie, a podobne atrakcje powstały już w Skomielnej Białej, Lubniu i Pcimiu, nie mówiąc o Krakowie czy największej, w kształcie średniowiecznej warowni, tężni w Wieliczce. Osobnym problemem jest w zasadzie niczym nieograniczona zabudowa terenów wokół Grzebienia i Krzywonia, niszcząca naturalną otulinę uzdrowiska. Czym więc przyciągnąć do Rabki turystów i kuracjuszy?

Pytania o tyle istotne, że 30 marca 2022 r. nasza Rada podjęła uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia Strategii Rozwoju Gminy Rabka-Zdrój na lata 2022-2030 oraz określenia szczegółowego trybu i harmonogramu opracowania projektu strategii, w tym trybu konsultacji.


Mostek na Słonce, tuż obok kawiarni „Zdrojowa”, będący początkiem deptaku. Rdzewiejąca, pokrzywiona balustrada wyrasta po bokach mostku razem z drzewkiem i trawą, których korzenie kruszą beton.


Tydzień po uszkodzeniu litery nawet nie pozbierano rozbitego szkła


Przy głównym deptaku - dlaczego nikt nie wpadł na pomysł, aby kilkoma estetycznymi deskami zasłonić pustaki, które owe przybytki handlu pamiątkarskiego podpierają?


Dlaczego radni dostrzegają, że taka uliczka Brzozowa jest w centrum Rabki, od parku niedaleko i ludzie widzą jak wygląda, a nie dostrzegają dziurawego, spękanego asfaltu, w centrum uzdrowiska i nie składają wniosku o remont miejsca, które powinno być najbardziej wypielęgnowanym fragmentem Rabki. Dlaczego nie wnoszą o usunięcie asfaltu, który jest niedopuszczalny w ciągach spacerowych, a szczególnie niebezpieczny latem dla małych dzieci, których głowa znajduje się kilkadziesiąt centymetrów nad rozgrzanym asfaltem.


Szkoła św. Rodziny wyniosła się na ul Brzozową, a przy ul Słonecznej grotka z Matką Boską pochyla się coraz bardziej ku teraz zarośniętemu chwastami skalniakowi, leżą pod nią stare doniczki bez kwiatów, a krzyż to już gnijący pal z jednym, zwisającym smutno, odłamanym ramieniem i drugim, leżącym pod krzyżem.