Tytułowe krótko mówiąc… to oczywiście cytat z prezesa Kaczyńskiego, który podczas swych wystąpień takim właśnie wstępem podsumowuje każdą swoją złotą myśl. A tych wystąpień ostatnio jest sporo, gdyż właśnie po to, aby wzbudzić wśród swoich wyznawców werwę, zrezygnował z funkcji wicepremiera od bezpieczeństwa i ruszył na spotkania z tymi, którzy Polskę kochają. A kto ją kocha? Odpowiedzi prezes Jarosław udzielił osobiście: ja Polskę kocham, my kochamy Polskę, kochają Polskę ci, którzy nas popierają. Oczywiście i prezes, i oni, i ci ich popierający kochają Polskę budowaną przez „siedem ostatnich lat”, jak mawiała kiedyś pani premier Beata, a nie tę sprzed lat siedmiu, bo dopiero polityka rządów zjednoczonej prawicy odbudowała Polskę z ruiny i pozwoliła jej, znaczy Polsce, wstać z kolan. A co więcej, uzasadniał prezes: ...ten rodzaj polityki to jest jedyna polityka uczciwa, jedyna, która może przynosić efekty. I ona właśnie prowadzi do tego, by nasz naród był spójny, by był rzeczywiście całością. Co równie ważne, jest to polityka na wskroś patriotyczna, gdyż my traktujemy nasz patriotyzm także jako obowiązek realizacji takiej polityki społecznej, która będzie nasze społeczeństwo, nasz naród uspójniała, czyniła wspólnotą (…)