Na krawędzi str.1 |
Polska - jak nie popatrzeć - z każdej strony krawędź. Od jednych zaczynamy się oddalać, ale pozostały takie, które ciągle straszą przepaścią. Krawędź pierwsza – prezydent Duda, który nagle poczuł, jak ważną jest postacią. Do utraty władzy przez PiS, Kaczyński traktował go jak podporządkowanego sobie polityka, ale po 15 października prezydent Duda stał się najważniejszą bronią prawicy w relacjach z rządem. Poczuł Andrzej Duda, że teraz to może sobie w końcu poprezydentować i smak władzy poczuć.
|